Stanowcza deklaracja Putina po szczycie BRICS. „Piłka jest po stronie Ukrainy”

W Kazaniu zakończył się szczyt państw grupy BRICS. Władimir Putin w trakcie konferencji prasowej poruszył temat wojny w Ukrainie. Prezydent Rosji stwierdził, że państwa należące do grupy BRICS „są bardzo mocno zdeterminowane, żeby jak najszybciej zakończyć konflikt, najlepiej przy wykorzystaniu środków pokojowych”.

Putin stanowczo o Ukrainie po szczycie BRICS

– Wiele krajów członkowskich BRICS wspiera inicjatywy dotyczące zakończenia tego konfliktu. Jesteśmy niezwykle wdzięczni naszym partnerom za zwrócenie uwagi na problem i poszukiwanie sposobów jego rozwiązania – komentował rosyjski przywódca dodając, że aktualnie „piłka leży po stronie Ukrainy”.

W dalszej części swojego przemówienia Władimir Putin powiedział, że „ukraińska armia dysponuje na polu bitwy nowoczesną bronią, za dostawy której odpowiada NATO”. – My wiemy bardzo dokładnie, z których krajów pochodzą te bezzałogowce, które są wykorzystywane nad Morzem Czarnym – stwierdził.

Rosyjskie prezydent podkreślił, że „NATO pomaga Ukraińcom także w kwestii szkolenia personelu wojskowego”. – Oni inaczej nie mieliby szans, żeby wykorzystywać pociski Storm Shadow i systemy ATACMS. To Zachód uczy ich odpowiedniego rozpoznania powietrznego – ocenił.

Korea Północna pomaga Rosji w wojnie?

Dziennikarz amerykańskiej telewizji NBC zapytał Władimira Putina o udział w wojnie wojsk z Korei Północnej. – Co oni tutaj robią? – dopytywał wskazując na zdjęcia satelitarne, na których widać północnokoreańskich żołnierzy. – Czy to nie jest eskalowanie problemu? – dodał.

W odpowiedzi Władimir Putin odparł, że „to nie działania Rosji doprowadziły do eskalacji konfliktu a pomoc Zachodu dla Ukrainy”. Przy okazji przypomniał, że w lecie podpisano umowę o partnerstwie strategicznym z Koreą. Dokument ten przewiduje wzajemną pomoc w przypadku agresji na terytorium. – Zobaczymy, jak się sytuacja rozwinie – powiedział lakonicznie Władimir Putin.